JAK PTAK
Czasem czuje się jak bym był ptakiem,
Cicho wszędzie,jakby ktoś zasiał makiem,
A ja wzbijam się wysoko w powietrze,
Unoszę się kilometr po kilometrze,
Wiatr moje skrzydła unosi i szybuje,
Nawet nie masz pojęcia jak dobrze się czuje,
Niebieskie niebo coraz bliżej mnie,
Normalnie jak w pięknym śnie.
Patrzę w dół i widzę wszystko dokładnie,
Uwierz mi że świat z góry wygląda ładniej,
Promienie słońca oślepiają moje oczy,
Nie chce żeby ten lot się skończył,
Niech trwa,niech wiatr mnie niesie do przodu,
Chce tak latać wiecznie bez żadnego powodu,
Często tak mam,latam nad miastem całymi dniami,
A gdy nie mogę zasnąć to i ciemnymi nocami.
( P.82 )