Archive for » luty, 2013 «

TO NIE GRA,TO ŻYCIE

                                                                               TO NIE GRA,TO ŻYCIE

Życie to nie jest gra,

To wszystko co masz,

Musisz tak grać,by na powierzchni być,

Masz cel i sens? Dasz rade tu żyć.

Zegar bije i odmierza każdą sekundę,

Wskazówka tyka,czasu coraz mniej,

W nocy czas jakby zwalnia,

A w dzień znów przyspiesza,

Wiem to tylko moje złudzenie,

Wszystko przemija jak marzenie.

Życie trwa jak gra która nigdy niema końca,

Bez miłości,wiary i nadziei nie zobaczysz tu słońca,

Grasz i czasem w ciemno stawiasz,

Porażka,przegrana,tego się obawiasz.

Ciężko jest,wiem to nie odkrycie,

Weź w swoje ręce swoje życie.

( P.82 )

SPÓJRZ? JEST TAK PIĘKNIE

                                                                          SPÓJRZ? JEST TAK PIĘKNIE

Poranek,krople rosy spływają po trawie,

Ja witam kolejny dzień przy mocnej kawie,

Promyki słońca przez okno wpadają,

Świeżości i siły mi dodają.

Bezchmurne niebo,błękitne i czyste,

Słońce świeci,powietrze przejrzyste,

Szept ptaków na niebie wędrujących,

Cichy odgłos ich skrzydeł pulsujących,

Jest tak pięknie niczym w raju,

Szum drzew w sosnowym gaju,

Kolor niebieski z zielenią połączony,

Las d0okoła polaną otoczony,

Popołudnie też bezchmurne jest dalej,

Dzieci w piaskownicy bawią się małej,

Ich matki: blondynki,brunetki i rude,

Puszyste,te średnie i te bardziej chude,

Ale każda jest piękna na swój sposób,

Tak  tutaj mówi mi wiele osób,

Dzień powoli zbliża się do końca,

Na horyzoncie widać piękny zachód słońca,

Słońce pomarańczowe aż przechodzi w kolor czerwony,

Kolejny cudowny i piękny dzień znów zakończony.

( P.82 )

MOJA PIERWSZA MIŁOŚĆ

                                                                        MOJA PIERWSZA MIŁOŚĆ

Miłość, trudne słowo dla niektórych,

Uderzyła mnie w czasach ponurych,

Umysł rozjaśniony,w jedną stronę zapatrzony,

Kolor mego serca bardziej czerwony,

Słucham i słucham i wchłaniam tą gadkę,

Kocham ją, bardziej kocham tylko matkę,

Jestem jej przeznaczony,a ona mi…,

Nie jeden idiota z tego sobie kpi.

Była ze mną przez te wszystkie chwile,

Od niej i z niej się dużo nauczyłem,

W sumie to uczy mnie nadal,

Pomaga układać ten bałagan.

Codziennie o niej myślę,po głowie mi chodzi,

Jest jak na morzu widok ratunkowej łodzi,

Bez niej na pewno by mnie nie było,

Moje życie od razu by się skończyło.

To wszystko co napisałem myślisz że jest o kobiecie?

To cie zaskoczę nie to jest najważniejsze na świecie,

To nie kobieta,fałszywych kobiet unikam,

Moja pierwsza miłość to ukochana muzyka.

( P.82 )