Archive for » październik, 2014 «

DŁUGOPIS W DŁONI TRZYMAM

                                                     DŁUGOPIS W DŁONI TRZYMAM

Trzecia w nocy,potrzebuje pomocy,

Długopis i kartka dodaje mi mocy,

Nie przeżył bym,nie dał bym rady bez tego,

To płynie prosto z duszy i serca mego,

Słowa płyną,zapełniają kartki czyste,

Rozpędzają chmury i to niebo mgliste,

Układają się w przemyślane wersy,

Zmuszają do myślenia bo to nie nonsensy.

Dłoń na długopisie mocno zaciskam,

Cały tusz z niego wyciskam,

Dziwna siła moją ręką kieruje,

Po kartce długopis pewnie operuje,

Pisze to,pisze jak natchniony,

Ze snu jestem tej nocy zwolniony,

Litery w słowa,rymy same się układają,

W tą bezsenną noc właśnie powstają.

( P.82 )

DROGA

                                                                              DROGA

Tysiące słów,tysiące myśli w mojej głowie,

Słuchaj bo dziś właśnie tobie to opowiem,

Pewny start,pewnie mało kto go miał,

Zimno,ból,cmentarz zgniłych ciał,

Po drodze różne sytuacje ludzi niszczą,

Nie wszyscy bogaci koniecznie błyszczą,

Z góry spaść to naturalna sprawa,

Podać pomocną dłoń to jest odwaga.

Los krętymi drogami nas obdarza,

Upaść na twarz często mi się zdarza,

Podnoszę się ale po chwili znowu upadam,

W stronę ciemności powoli spadam,

Zła droga,nieświadomie w nią płynę,

Jestem pewien że z niej nie zasłynę,

W tych chorych czasach,czasach złych ludzi,

Znajdź dobrą drogę bo się już nigdy nie obudzisz.

( P82 )