MÓGŁBYM CI OPOWIEDZIEĆ…

                                                                         MÓGŁBYM CI OPOWIEDZIEĆ…

Mógłbym ci opowiedzieć o wzroku matki,

Gdy jej syn poszedł siedzieć,

O wzroku syna gdy matka zawodzi,

O tym jak się czujesz gdy ktoś bliski odchodzi.

Mógłbym ci opowiedzieć o ukochanej mojej,

Najpiękniejszych chwilach spędzonych we dwoje,

Ale cenie sobie prywatność,

Po co ma triumfować znowu zawiść i zazdrość,

Mógłbym ci opowiedzieć o głodnych dzieciach bez śniadania w szkole,

O tym jak się czują gdy są na samym dole,

O tym chorym systemie,

I o chłopakach noszących jego brzemię.

Mógłbym ci opowiedzieć o napakowanych koksach udających zawodników,

O pseudo kumplach chcących tylko zysków,

O życiu które tutaj igra z fartem,

Lepiej przemyśl dwa razy zanim kogoś nazwiesz bratem.

Mógłbym ci opowiedzieć o gryzącym sumieniu,

O tym że rzeczywistość nie dała szans marzeniu,

O tym że ktoś wyrządził mi krzywdę,

A więcej ci powiem jak do ciebie przyjdę.

( P.82 )

Category: Bez kategorii
You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed. You can leave a response, or trackback from your own site.
Leave a Reply

XHTML: You can use these tags: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>