SAMOTNOŚĆ RÓWNA SIĘ BEZSENNOŚĆ

                                                                       SAMOTNOŚĆ RÓWNA SIĘ BEZSENNOŚĆ

Znowu zamiast spać to leżę,

Znowu w prawie nic nie wierzę,

Myślę ale nie wiem o czym,

Pownienem mieć już zamknięte oczy,

Łóżko jest mi dziś niepotrzebne,

Jak roślina bez wody więdnę,

Tej nocy znowu pisze,

Tak jak poprzedniej słyszę cisze,

Następnej pewnie też tak będzie,

Nie mam pojęcia kiedy mi to przejdzie,

Opuścił mnie tej nocy sen,

Tak jak kiedyś na chwile tlen,

Samotność przechodzi w bezsenność,

Patrze w okno,widzę ciemność,

Znowu to czuje w sercu,

Niezależnie w jakim był bym miejscu,

Bardzo dziwne uczucie czuje,

Snu mi dziś bardzo brakuje,

To ma podwójne znaczenie,

Chodzi o Ciebie,moje marzenie.

( P.82 )

Category: Bez kategorii
You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed. You can leave a response, or trackback from your own site.
Leave a Reply

XHTML: You can use these tags: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>