TEN (CHORY) ŚWIAT

                                              TEN (CHORY) ŚWIAT

Życie uczy,życie daje życie,

Na brud w sercu nie pomoże mycie,

Taki czas pomaga lecz nie na wszystko,

Ja znowu upadam bo pod nogami ślisko,

Nie na widzę tego stanu,

To jak skok w otchłań oceanu,

Padam na twarz,ten upadek boli,

Upadam! Nie zawsze z własnej woli.

Nadchodzi taki czas gdy ból przychodzi,

Taki czas gdy miłość z serca odchodzi,

Emigruje jak wygnaniec za granice,

Jak po bezsennej nocy pod oczami sińce,

To nocna czerń a nie blask słońca o poranku,

Początek końca,ostatnia sekunda na zegarku,

Życie ze śmiercią pod tym samym niebem,

Wszystkie dusze ludzkie są pokryte gniewem.

Każdy człowiek szczęścia pragnie,

Wielu w ogóle życia nie ogarnie,

Taki dziwny,brutalny świat,

Każdy ponad każdym,zły kwiat,

Koniec jest już bliski,

Poziom szczęścia bardzo niski,

Te słowa nie są chore,to nie pozory,

To na prawdę się dzieje,ten świat jest chory.

( P.82 )

Category: Bez kategorii
You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed. You can leave a response, or trackback from your own site.
Leave a Reply

XHTML: You can use these tags: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>