ONA 4
Piszę o niej znowu w ten wieczór sierpniowy,
Piszę bo ciągle nie wychodzi z mej głowy,
Nie tylko w głowie,w sercu też jest,
Serce bije się z rozumem,to jakiś test,
Czasem boję się zasnąć,znowu mi się przyśni,
Zobaczę ją,wejdzie w moje myśli,
Coś powie do mnie chociaż nie usłyszę tego,
Wydaję mi si ę że jest obliczem czegoś złego,
Nie mogę uwolnić się od niej,to przeznaczenie?
Raczej nie,to może nieuchwytne marzenie,
Kilka lat już istnieje w mojej głowie,
Jak to się skończy? Kiedy indziej ci opowiem.
( P.82 )