KOLEJNA BEZSENNA NOC
Znowu ten sam scenariusz się powtarza,
Kolejna noc,bezsenność znów mnie zaraża,
Ciemność mnie za głowę łapię,
Bezmyślnie w to samo okno się gapię,
Na zegarku już dawno północ minęła,
Moja blondynka gdzieś w tej czerni zniknęła.
Noc jest ciemna,niebezpieczna,głucha,
Próbuje się w tą ciszę wsłuchać,
Nic nie słyszę,prócz bicia własnego serca,
Czas i pieniądz to największy morderca.
Oczy coraz większe,spać mi się nie chcę,
Długopis już ponad dwie godziny tkwi w mojej ręce,
Przelewa na papier myśli zamknięte w mojej głowie,
Tej nocy znowu kolejną historie opowie,
Dobrze się wsłuchasz to na pewno usłyszysz,
To ta cisza ją niesie słyszysz?
( P.82 )